Maserati Quattroporte III i spalanie
W weekend odbył się coroczny zlot samochodów Best of France and Italy w Van Nuys w Kalifornii, który na stałe wpisał się w kalendarz najlepszych wydarzeń motoryzacyjnych Los Angeles. W trakcie rozmowy z moim serdecznym przyjacielem i współpracownikiem Jalopnika, Derekem Powellem, pojawił się ciekawy fakt na temat Maserati Quattroporte III z lat 80-tych - jego osiągi paliwowe były naprawdę katastrofalne.
Okazuje się, że Quattroporte III nie tylko miał gorsze spalanie niż jakikolwiek nowy samochód, ale również wypadł gorzej od Bugatti Chirona, które w 2024 roku zajmuje pierwsze miejsce w kategorii najgorszego spalania według EPA. Model ten był produkowany w latach 1979-1990 i oferował dwie wersje silnikowe: 4.1-litrowy V8 oraz 4.9-litrowy V8, przy czym ta pierwsza zniknęła z oferty po 1981 roku.
W Stanach Zjednoczonych jedyną dostępną skrzynią biegów była automatyczna trzybiegowa, co bez wątpienia przyczyniło się do jego niskiego spalania. Na stronie EPA znajdują się dane wyłącznie dla modeli z lat 1984-1986, które osiągnęły wynik 8 mpg łącznie, 7 mpg w mieście i 10 mpg na autostradzie. I to jest absurd! W teście Car And Driver z 1982 roku zaobserwowano jedynie 9 mpg.
Porównując to z Bugatti Chiron Super Sport, które w 2024 roku ma najgorsze noty od EPA z wynikiem 9 mpg łącznie, 8 mpg w mieście i 11 mpg na autostradzie, staje się jasne, że różnice w spalaniu są niewielkie. Oczywiście Bugatti ma cztery dodatkowe przełożenia w automatycznej skrzyni biegów oraz silnik W16 o pojemności 8.0 litra z czterema turbosprężarkami, co czyni go potworem na drodze. Z drugiej strony, według EPA, tankowanie Quattroporte jest tańsze, z rocznym kosztem paliwa wynoszącym 5,950 USD w porównaniu do 6,800 USD w przypadku Bugatti.
Najniżej ocenianym samochodem ciężarowym według EPA jest Mercedes-AMG G63 4x4 Squared, który mimo swoich gabarytów uzyskuje lepsze wyniki spalania niż Bugatti - 11 mpg łącznie, 10 mpg w mieście i 12 mpg na autostradzie.
W zestawieniu ze swoimi rówieśnikami z lat 80-tych, Quattroporte wypada naprawdę słabo. Na przykład 1986 Ferrari Testarossa oferowało 11/9/14 mpg (łącznie/miasto/autostrada), a Lamborghini Countach LP500S z 1984 roku uzyskiwało 11/10/13. Nawet Chevrolet Suburban K10 z 1985 roku w wersji 4WD z czterobiegową automatyczną skrzynią biegów wyprzedza Quattroporte z wynikami 12/11/15. Tylko najbardziej luksusowe modele samochodów mają gorsze osiągi paliwowe, jak 1988 Countach z 7/6/10 lub 1986 Rolls-Royce Silver Spur, który osiągnął takie same wyniki jak Quattroporte w mieście, ale 1 mpg mniej na autostradzie.
Czy jesteś właścicielem Maserati Quattroporte III? Jakie było Twoje zużycie paliwa? Jakie była najgorsze spalanie, jakie kiedykolwiek osiągnąłeś w swoim samochodzie? Dla mnie to były średnie wartości na poziomie 8 mpg w normalnym G63 i Hyundai Kona N.